Nie wiem czy zauważyliście, że dzieci są mistrzami w oszczędzaniu czasu? Uważam, że powinniśmy brać z nich przykład. Dzieci świetnie wiedzą, na co najlepiej przeznaczyć swój czas. (Pod warunkiem, że NIE jesteśmy „nowoczesnymi” rodzicami i na trzecie urodziny NIE kupiliśmy im smartfonów i tabletów.) Dzieci umieją oszczędzać swój czas na coś lepszego. Wiedzą, że najlepsze dla nich są zabawa, fikanie koziołków i wygłupy. Oto dziesięć sposobów na upraszczanie życia i oszczędzanie czasu według dzieci: 1. Nie ścielić łóżka. Po co ścielić łóżko… Czytaj dalej Dziesięć sposobów na upraszczanie życia według dzieci, czyli zero waste time pełną gębą.
Tag: zero waste
Czas świąt Wszystkich Świętych
„Kto to widział, żeby Wszystkich Świętych było jesienią, kiedy jest tak zimno i deszczowo?” – powiedziała oburzona Patrycja. Ale po chwili zreflektowała się. „Tak pewnie musi być. Bo rzeczywiście, co by to było, gdyby na przykład Boże Narodzenie było latem?!”. No i faktycznie, tak widać musi być. Wszystko ma swój czas. Okazuje się, że dziecko, które nie widziało nigdy Księgi Koheleta, intuicyjnie zna jej mądrość. „Wszystko ma swój czas, i jest wyznaczona godzina na… Czytaj dalej Czas świąt Wszystkich Świętych
Dlaczego nie powinnaś czytać czasopism o urządzaniu wnętrz?
Jestem nałogową czytelniczką czasopism o urządzaniu wnętrz. To taka moja mała przyjemność, co pozwala mi złapać oddech po ciężkim dniu. Napawam się pięknymi wnętrzami. Studiuję rzuty mieszkań i domów. Przyglądam się niuansom stylów wnętrzarskich. Wczytuję w opisy kuchni, łazienek, salonów, sypialni i przedpokoi. Podpatruję pomysły, podziwiam jak pięknie można zrobić coś z niczego (albo nowe ze starego). Nierzadko też krztuszę się ze śmiechu czytając, jak to młody właściciel… Czytaj dalej Dlaczego nie powinnaś czytać czasopism o urządzaniu wnętrz?
„Manga sprzątania” czyli mój kolejny eksperyment
No to sobie pożartowaliśmy. A teraz do roboty. Widzieliście moją nową notkę „o autorze”? Że jak wysprzątam dom metodą Marie Kondo to zacznę szyć różne rzeczy? A czy widzieliście, jak ostatnio napisałam o tym, że marzyłam o usunięciu konta na Facebooku tak jak marzy się o wysprzątaniu domu metodą Marie Kondo? Konto na Facebooku usunęłam. No to…? Hej hej, ja wiem, że bardziej stylowo jest marzyć o podróży dookoła świata balonem albo chociaż samolotem, o napisaniu… Czytaj dalej „Manga sprzątania” czyli mój kolejny eksperyment
Nowy rok 2018. Oby był pomyślny!
Witajcie, drodzy czytelnicy w Nowym Roku 2018! Nie będę robić podsumowań ani postanowień noworocznych. „Pies go drapał, ten stary rok”, jak powiedział mi przez telefon pan Stanisław. Co zrobiłam to zrobiłam, co zaczęłam i mam zamiar dokończyć – dokończę. Co zaplanowałam – zrobię w swoim czasie, niezależnie z jakimi cyferkami w dacie. Nowy rok to tak naprawdę przecież tylko zmiana daty, prawda? Wciąż zbieram zapisy na mini kurs „Jak być (choć trochę)… Czytaj dalej Nowy rok 2018. Oby był pomyślny!
Co mi w blogerskiej duszy gra, czyli „Kochany pamiętniku…”
„Jestę blogerę”, napisała jedna z blogerek, tak wiecie, niby dla śmiechu. I rzeczywiście, uśmiałam się z tego nieźle, a zrazu dopadły mię melancholijne i smutne refleksje, że co to właściwie znaczy, być blogerem (czy blogerę)? Może to, że mogę sobie w profilu prywatnym na fejsie w rubrykę „zawód” wpisać „bloger” zamiast „kura domowa”? Czy bloger to brzmi dumnie?! Czy bloger to zawód? Wiecie, dostaje bloger w prezencie mydło/powidło/smarowidło/czytadło i rach ciach pisze artykulik, co za problem, godzinka-dwie-trzy… Czytaj dalej Co mi w blogerskiej duszy gra, czyli „Kochany pamiętniku…”
Oczami misjonarza czyli o afrykańskiej rodzinie, edukacji i śmieciach
Odwiedził nas niedawno znakomity gość, brat Robert Wieczorek, kapucyn z zakonu Braci Mniejszych Kapucynów. Brat Robert na co dzień pracuje jako misjonarz w Republice Środkowoafrykańsiej, w parafii Ndim. Polskę odwiedza raz na dwa lata i wtedy naciesza się rodziną, odwiedza przyjaciół i współbraci, a także, co bardzo ważne – podreperowuje swoje zdrowie. Bardzo się ucieszyłam, że znalazł czas, żeby i nas odwiedzić! Chociaż odwiedziny brata Roberta miały charakter… Czytaj dalej Oczami misjonarza czyli o afrykańskiej rodzinie, edukacji i śmieciach
Udzieliłam wywiadu, czyli Kornelia O…powiada
Tuż przed Świętami udzieliłam wywiadu symaptycznym siostrom – Ani i Agnieszce z portalu „Więcej niż edukacja”. Pogawędziłyśmy miło przy herbatce, a potem przy mikrofonie.