Czy można lubić egzaminy? Można! Właśnie dowiedziałam się, że moje dziecko (córka, lat 12) lubi egzaminy, które jako uczennica w edukacji domowej musi zdawać co roku, żeby zaliczyć kolejne klasy! A było to wczoraj. Towarzyszyła nam w drodze na egzamin maturalny z matematyki, bo po podwiezieniu maturzysty (syn, lat 18) miałyśmy jechać załatwić pewną sprawę. No i jak to u nas bywa w czasie jazdy samochodem, wszystkim podróżnym (szczególnie nieletnim, ale przyznam nieskromnie, że mam… Czytaj dalej Czy można lubić egzaminy?
Tag: edukacja domowa
Dlaczego tak mało piszę na bloga? (plus anegdota o edukacji domowej)
Ja wiem, że nie powinnam się tłumaczyć, ale jednak… Przyznam, że miewam natchnienie, przebłyski typu: O! Muszę o tym napisać na bloga! Ale po chwili przychodzi otrzeźwienie. No nie muszę. Mogę, owszem, ale właściwie po co? Czy ktoś czeka na moje przemyślenia? Albo inaczej: Czy ktoś będzie miał poczucie, że czegoś mu w życiu brak, jeśli na moim blogu będzie pusto? No nie wiem. Tak, że ten. Odkąd wciągnęło mnie robienie na drutach, pisanie poszło w odstawkę. Myślę, że po prostu zmienił się sposób,… Czytaj dalej Dlaczego tak mało piszę na bloga? (plus anegdota o edukacji domowej)
Im bardziej, tym mniej
Właściwie nigdy nie wyjaśniłam Wam, dlaczego wybrałam taki a nie inny cytat na motto tego bloga. (Motto jest w stopce strony, jeśli nie wiecie). Chociaż uważam swoich czytelników za bystrych i inteligentnych, to jednak doszłam do wniosku, że niekoniecznie rozumieją ot tak, sobie, co miałam na myśli, wybierając takie motto. Cóż, bloga prowadzę od prawie ośmiu lat, a pomyślałam o tym dopiero teraz, ale trudno. Nie wiem, może więcej ostatnio myślę? A wspomniane motto brzmi… Czytaj dalej Im bardziej, tym mniej
Drobny szczegół?
Chcę się z Wami podzielić pewną anegdotą na temat edukacji. Edukacji w ogóle, ale w szczególności edukacji dobrowolnej, permanentnej, zwanej unschoolingiem. Otóż gawędziłam sobie dzisiaj z naszym dorosłym synem, Sergiuszem. Opowiadałam mu o tym, jak uczę się robienia na drutach i jak nie mogę się nadziwić (wciąż!), że jest to w dzisiejszych czasach TAK łatwe dzięki temu, że TAK wiele osób na całym świecie TAK chętnie dzieli się tą umiejętnością w internecie. (Trzy razy TAK!) Opowiadałam… Czytaj dalej Drobny szczegół?
O idealnym dniu i życiu
Szkic tego wpisu powstał 20 grudnia 2022 roku, tuż przed Świętami Bożego Narodzenia. Odpisywałam dziś na komentarz pod starym (z 2015 roku!) wpisem zatytułowanym Idealny dzień w edukacji domowej. Zajrzyjcie sobie, zapraszam. Rzecz dotyczy pewnego rozdwojenia świata, w którym żyjemy. Rozdwojenia świata, a może raczej wiedzy o tym świecie i o tym, jak żyć? W szerszym wymiarze dotyczy to tego, jak trudno dziś znaleźć siebie, swój sposób na życie… Czytaj dalej O idealnym dniu i życiu