Wakacje, wakacje! W edukacji domowej też są wakacje!

W opisie bloga, w zakładce „O mnie i o blogu” chwalę się, że mam wieczne wakacje!* Haha! A to dobre! To fakt, do biura i do szkoły rano lecieć nie muszę, ale zajęć i obowiązków mi nie brakuje. Robię to wszystko, co nazywa się „siedzeniem w domu”, a co podobno robią też kobiety „pracujące”, i – nie wiem jak – one robią to po pracy, podczas gdy ja – przez cały dzień! Wygląda na to, żem leń i guzdrała. A właśnie że nie! Jestem mamą w edukacji domowej, czyli… Czytaj dalej Wakacje, wakacje! W edukacji domowej też są wakacje!

Jak gonić w piętkę z godnością, czyli swój chaos mam pod kontrolą

Co zrobić, kiedy nie mamy czasu napisać artykułu na temat, który sobie zaplanowaliśmy? Piszemy artykuł na temat braku czasu. Jestem Panią Swojego Czasu. Zrobiłam nawet kurs PSC (wciąż się go uczę, bo to nie hop siup). Myślę, że jestem dość dobrze zorganizowana. Jednak wciąż jeszcze czasami zastanawiam się nad tym, jak przestać gonić w piętkę. Jak przestać łapać pięć srok za ogon, przestać się spieszyć i przestać żyć na wariackich… Czytaj dalej Jak gonić w piętkę z godnością, czyli swój chaos mam pod kontrolą

Życzenia wielkanocne, a przy okazji jeszcze raz o wypaleniu zawodowym w edukacji domowej

Za chwilę wyloguję się z sieci na czas Świąt Wielkanocnych. Chcę jeszcze tylko (albo aż) złożyć Wam życzenia wielkanocne tutaj na blogu, w mediach społecznościowych i w moim „Liście od Kornelii O…”. Zaczynam od bloga. Zanim jednak napiszę życzenia, podzielę się z Wami krótko tym, co ostatnio w mojej głowie i w moim życiu. Tak wiecie, zwyczajnie, blogowo, czytaj: pamiętnikowo. Do tej pory starałam się, żeby moje wpisy blogowe mogły zasługiwać na miano artykułów, żeby były przemyślane, na temat, dość składne… Czytaj dalej Życzenia wielkanocne, a przy okazji jeszcze raz o wypaleniu zawodowym w edukacji domowej

Jakie są moje priorytety?

Wierni czytelnicy zauważyli zapewne, że artykuły pojawiają się ostatnio na blogu dość nieregularnie. Muszę przyznać, że tempo, jakie sobie narzuciłam, czyli dwa artykuły na tydzień, na dłuższą metę jest dla mnie dość mordercze. Ta „dłuższa meta” trwa już ponad dwa lata! 8 marca mój blog obchodził drugie urodziny. Przez te dwa lata napisałam 184 artykuły. Jedne krótsze, inne dłuższe. Każdemu poświęciłam jakiś kawałek mojego życia.… Czytaj dalej Jakie są moje priorytety?

Obowiązki, dyscyplina – co za niemiłe słowa!

Muszę przyznać, że nienawidzę dyscypliny. Ani samego słowa, ani tego, co ono oznacza. Pewnie wynika to z tego, że nie lubię by mi coś narzucano siłą. Nie lubię też narzucać nikomu niczego siłą. A dyscyplina jednoznacznie kojarzy mi się z przymusem. Ale cóż… konia z rzędem temu, kto nie potrzebuje dyscypliny! Wczoraj przed snem czytałam młodszym dzieciom „Pippi Pończoszankę”. Kiedy nowi przyjaciele Pippi, Tommy i Annika dowiadują się, że Pippi mieszka bez rodziców, dopytują:… Czytaj dalej Obowiązki, dyscyplina – co za niemiłe słowa!