Idealny dzień w edukacji domowej

Gdybym miała udzielić wywiadu pt.: „Jak w Państwa Rodzinie wygląda nauczanie domowe?” musiałoby to być coś w tym stylu: Wstaję o 6.30 (najpóźniej), robię się na bóstwo, przygotowuję obiad (według wcześniej ustalonego, tygodniowego jadłospisu), robię śniadanie, budzę dzieci o 7.30. Dzieci niezwłocznie ubierają się, ścielą łóżka, siadamy do śniadania. Po śniadaniu dzieci sprzątają stół, od razu wkładając naczynia do zmywarki. Następnie jest kilka minut na przeczytanie dzisiejszego… Czytaj dalej Idealny dzień w edukacji domowej