30 Days Wild, czyli moje pierwsze wyzwanie blogowe

Dzięki autorce bloga Nasze Rodzinne Podróże, Ninie NM, dołączyłam do pierwszego w życiu wyzwania blogowego.  Nosi ono wdzięczną nazwę 30 Days Wild i jak sama nazwa wskazuje, chodzi w nim o działania zbliżającye nas do przyrody. Zasady akcji opisane są tutaj: 30 Days Wild, czyli 30 Dzikich Dni Z powodu weekendowego wyjazdu do lasu, odstąpiłam od zasady zdania relacji z minionego tygodnia w sobotę. Liczę na Waszą wyrozumiałość.… Czytaj dalej 30 Days Wild, czyli moje pierwsze wyzwanie blogowe

Wycieczka na Kamionek

Nasza ostatnia w tym roku szkolnym wycieczka z cyklu „Butem po Wawie” to wycieczka po Kamionku, bliskim mojemu sercu, bo znajdującym się w sąsiedztwie Grochowa, na którym mieszkamy. Na pierwszy rzut oka Kamionek to miejsce pełne ruder oraz pustych, zapuszczonych placów. Jednak rejon ten kryje w sobie wiele perełek i jest przez to niejednoznaczny, interesujący. Perełkami bywają „rudery”, okazuje się bowiem, że są to stare fabryki czy kamienice, które czekają na odkrycie swojej urody, czyli kurację odmładzającą.… Czytaj dalej Wycieczka na Kamionek

Cztery sposoby na motywowanie dzieci

W jednym z poprzednich wpisów napisałam o tym, że nie lubię przekupywać dzieci. 1. Często proszę je, żeby coś zrobiły tak po prostu. Bo przecież też są odpowiedzialne za funkcjonowanie domu. Owszem, buntują się i nie chcą robić, ale nalegam tak długo, aż zrobią. 2. Tłumaczę, że pewne rzeczy potrzebują być zrobione, zwyczajnie. Jak nie wyniesiemy śmieci, zacznie brzydko pachnieć, jak nie zmyjemy naczyń, nie będzie w czym jeść i tak dalej. Czy można nazwać to motywowaniem? Nie wiem, zwłaszcza że moje nalegania przybierają… Czytaj dalej Cztery sposoby na motywowanie dzieci

„Maamooo!”

„Maamooo!” – jakie uczucia ogarniają Was na dźwięk tego słowa? „Mama” to często pierwsze słowo naszych dzieci. Słowo czułe, miłe, kochane, upragnione i wymarzone. A „mamusia”, „mamusiu” – miód na serce! Jednak „Maamooo!” nie jest już takie miłe. Oznacza: „Daj!”, „Chodź!”, „Przynieś!”, „Pomóż!”, „Poczytaj!”, „Jeść!”, „Pić!”, „Boli!” i wiele innych słów. My, matki, jesteśmy przyzwyczajone do spełniania potrzeb dzieci. Jesteśmy wprost do tego stworzone.… Czytaj dalej „Maamooo!”

Śmiesznotki Rodzynka

Dziś, z okazji Dnia Dziecka (a co tam, każda okazja dobra!), przedstawiam miłym Czytelnikom śmieszne powiedzonka Rodzynka, czyli środkowej naszej pociechy z okresu, kiedy miał 4-5 lat. Dzisiaj jest dumnym ośmiolatkiem i laureatem Kangurka Matematycznego! Zaczynamy: Rodzynek zobaczył, że w pralce piorą się maskotki. Przyniósł z pokoju jeszcze słonia i mówi: – Poczekaj pralko! Poczekaj! *** – Rodzynku, zawołaj windę. – Windo! Windo! ***… Czytaj dalej Śmiesznotki Rodzynka