Czym skorupka za młodu… czyli rzecz o zamiłowaniach i pasjach

Niektóre nasze zamiłowania i pasje śpią. Chowają się, wciskają w zakamarki podświadomości i siedzą (drzemią?) cichutko jak  mysz pod miotłą. I mogą tak siedzieć (drzemać!) nawet przez dwadzieścia lat! I tylko czasami, kiedy przypadkiem serce zabije nam mocniej na widok czegoś, co robią inni, kiedy poczujemy to ukłucie zazdrości: „Ja też bym tak chciała!” – budzą się na chwilę. Zaczyna nam swędzieć mózg, świerzbić ręce, czujemy twórczy niepokój. Zazwyczaj szybko to zagłuszamy.… Czytaj dalej Czym skorupka za młodu… czyli rzecz o zamiłowaniach i pasjach

Obowiązki, obowiązki! Obowiązki… Obowiązki?

Tekst traktujący o tym, jak sobie radzimy z podziałem obowiązków domowych obiecałam jednej z czytelniczek jeszcze przed Świętami. Szczerze mówiąc, zabierałam się do niego jak do jeża, bo nie jest łatwo napisać publicznie o tym, jak codziennie wydzieram się na dzieci. Mogę nie pisać, że wydzieram się na dzieci. Przecież nie muszę. Mogę napisać, jaki ładny mamy grafik obowiązków i przyklejamy sobie na nim naklejki, i rysujemy serduszka oraz uśmiechnięte buźki. Ale o grafikach i serduszkach… Czytaj dalej Obowiązki, obowiązki! Obowiązki… Obowiązki?

Kiedy edukacja domowa nie jest dla Ciebie?

Edukacja domowa nie jest dla Ciebie, jeśli: 1. Nie chcesz być przez najbliższe 10 lat sprzątaczką. Twój mąż będzie chodził do pracy (bo ktoś musi zarabiać), a nie sprzątał. Dzieci też nie nauczysz sprzątać. Dzielą się one bowiem na te, których nie trzeba tego uczyć, oraz na te, których nigdy nie nauczysz. Ale będziesz próbować, to jasne. 2. Nie chcesz być przez najbliższe 10 lat zaopatrzeniowcem i kucharką. Owszem. Tutaj możesz mieć pewne nadzieje co do męża i dzieci.… Czytaj dalej Kiedy edukacja domowa nie jest dla Ciebie?

Podążanie swoimi scieżkami. Co z tego wynika?

Ostatnio sporo czytam na temat spektrum autyzmu. W książce Steve’a Silbermana „Neuroplemiona. Dziedzictwo autyzmu i przyszłość neuroróżnorodności”*, opowiadającej między innymi historię badań nad autyzmem, jest kilka fragmentów mówiących o tym, że gdy dzieciom chorym na autyzm zapewniano opowiednią opiekę i edukację w przyjaznym, tolerancyjnym środowisku – zaczynały one robić ogromne postępy. Niektórym udało się odnieść w życiu sukces: stały się samodzielne i niezależne finansowo. Przyjazne i tolerancyjne środowisko… Czytaj dalej Podążanie swoimi scieżkami. Co z tego wynika?

Czy wiedza jest wartością? Dlaczego warto się uczyć?

W kontekście naszej edukacyjno-domowej sesji egzaminacyjnej, która się właśnie rozpoczyna (trochę tych egzaminów jest, a trzeba do końca maja zdać wszystkie), rozmyślam sobie o tym, czy nauka, zdobywanie wiedzy jest wartością samo w sobie? Moja koleżanka po fachu powiedziała mi bowiem, że jej rola w edukacji domowej dzieci polega na tym, coby je przekonać, że warto się uczyć. No i masz. Rozmyślam. No bo co to znaczy, że warto się uczyć? Oczywiście jeśli my, rodzice w edukacji… Czytaj dalej Czy wiedza jest wartością? Dlaczego warto się uczyć?