Im bardziej, tym mniej

Właściwie nigdy nie wyjaśniłam Wam, dlaczego wybrałam taki a nie inny cytat na motto tego bloga. (Motto jest w stopce strony, jeśli nie wiecie). Chociaż uważam swoich czytelników za bystrych i inteligentnych, to jednak doszłam do wniosku, że niekoniecznie rozumieją ot tak, sobie, co miałam na myśli, wybierając takie motto. Cóż, bloga prowadzę od prawie ośmiu lat, a pomyślałam o tym dopiero teraz, ale trudno. Nie wiem, może więcej ostatnio myślę? A wspomniane motto brzmi… Czytaj dalej Im bardziej, tym mniej

Drobny szczegół?

Chcę się z Wami podzielić pewną anegdotą na temat edukacji. Edukacji w ogóle, ale w szczególności edukacji dobrowolnej, permanentnej, zwanej unschoolingiem. Otóż gawędziłam sobie dzisiaj z naszym dorosłym synem, Sergiuszem. Opowiadałam mu o tym, jak uczę się robienia na drutach i jak nie mogę się nadziwić (wciąż!), że jest to w dzisiejszych czasach TAK łatwe dzięki temu, że TAK wiele osób na całym świecie TAK chętnie dzieli się tą umiejętnością w internecie. (Trzy razy TAK!) Opowiadałam… Czytaj dalej Drobny szczegół?

Robię na drutach!

Drodzy Czytelnicy. Niestety, doszło z mojej strony do haniebnej zdrady! Zdradziłam pisanie na rzecz drutów! Macham tymi drutami i macham, i czytam, i oglądam, i słucham o robieniu na drutach, i nie mogę się doczekać, kiedy zrobię coś nowego z tej wielkiej góry wełen i bawełen, jakich sobie kiedyś nakupowałam. A najgorsze jest to, że w ogóle nie chce mi się pisać bloga. [smutna, nastrojowa muzyka] [przebitka na stos wełen] [chwila ciszy] Ale wróćmy do tych wełen. Właśnie… Czytaj dalej Robię na drutach!

O idealnym dniu i życiu

Szkic tego wpisu powstał 20 grudnia 2022 roku, tuż przed Świętami Bożego Narodzenia. Odpisywałam dziś na komentarz pod starym (z 2015 roku!) wpisem zatytułowanym Idealny dzień w edukacji domowej. Zajrzyjcie sobie, zapraszam. Rzecz dotyczy pewnego rozdwojenia świata, w którym żyjemy. Rozdwojenia świata, a może raczej wiedzy o tym świecie i o tym, jak żyć? W szerszym wymiarze dotyczy to tego, jak trudno dziś znaleźć siebie, swój sposób na życie… Czytaj dalej O idealnym dniu i życiu

Obowiązek nauki w edukacji domowej

Trochę głupio mi się zrobiło, że ostatnio napisałam brzydko o systemie edukacji – że to trup i tak dalej. No ale zobaczcie: Mamy coś, co nazywa się obowiązkiem szkolnym i inne coś, co nazywa się obowiązkiem nauki. Pierwszy obowiązuje nasze dzieci do ukończenia szkoły podstawowej, a drugi – do ukończenia 18. roku życia. Art. 35.1.  Nauka jest obowiązkowa do ukończenia 18. roku życia.2. Obowiązek szkolny dziecka rozpoczyna się z początkiem roku szkolnego w roku… Czytaj dalej Obowiązek nauki w edukacji domowej