Boże Narodzenie tuż tuż!

Wczoraj zapaliliśmy czwartą świecę w naszym adwentowym wieńcu. Właściwie to wczoraj odpaliliśmy nasz wieniec w wersji poprawionej pod względem bezpieczeństwa przeciwpożarowego. Bo pierwotnie zrobiłam go ze świeczek nieco już sfatygowanych, a mówiąc bez ogródek – z ogarków świeczek, żeby było zero waste (tak, tak, nie zapomniałam o tej idei ani o blogu Odśmiecownia, który porasta kurzem… ale przyjdzie i na to czas). No i te ogarki świeczek zaczęły niebezpiecznie zbliżać się do wiklinowego wianka owiniętego wstążką. Ewakuowałam więc wianek na tacę,… Czytaj dalej Boże Narodzenie tuż tuż!