Jak sprawnie spakować się na (nie)wyjazd?

Najpierw wymyślamy, że na Wszystkich Świętych jedziemy do rodziny Męża pod Krakowem, gdzie jest grób Taty. Mąż bierze urlop dzień przed Wszystkich Świętych i dwa dni po. Potem ustalamy, że tym razem spakujemy się błyskawicznie i minimalistycznie (zazwyczaj pakowanie, niezależnie od tego czy jedziemy na dwa tygodnie nad morze czy na trzy dni do rodziny, zajmuje nam około czterech godzin, a samochód zostaje załadowany po sufit). Wyjazd planowany na wtorek rano, czyli w naszym… Czytaj dalej Jak sprawnie spakować się na (nie)wyjazd?