Czego będziesz żałować za dziesięć lat?

W życiu każdej kobiety przychodzą takie momenty, kiedy ma ochotę kląć jak szewc, wrzeszczeć, walić głową w ścianę, płakać… dopiszcie co tam chcecie. Ja zresztą pozwalam sobie na wszystko (w granicach rozsądku… zazwyczaj) oprócz ściany. W myśl zasady, że tłumiona złość czy frustracja prędzej czy później da o sobie znać w niemiły sposób. Te wspomniane wyżej momenty to na przykład: Na drodze: Głupi kierowca na dwupasmówce, jadący za mną w odległości centymetra i mrugający długimi światłami,… Czytaj dalej Czego będziesz żałować za dziesięć lat?