Jaką chcę być żoną czyli felieton nie na Dzień Matki

Zamiast felietoniku okazjonalnego, napisanego specjalnie na Dzień Matki, mam dziś felietonik napisany niespecjalnie, a tym bardziej nie na Dzień Matki. Bo bloger też człowiek i zapomina. Zapomina, że na Różne Specjalne Dni powinien mieć specjalne felietony. Ale z drugiej strony – bloger to człowiek wolny i niezależny, więc nic nie musi i nie powinien. A, przepraszam – powienien dostarczać sobie i czytelnikom uciechy, pisząc i publikując. No. Do rzeczy zatem, czyli do felietoniku tak trochę przypadkiem… Czytaj dalej Jaką chcę być żoną czyli felieton nie na Dzień Matki

Pytanie, które mną wstrząsnęło i co to ma wspólnego z Netem i Doktorkiem

Niedawno na fejsie, którego, jak wiecie, nie lubię, ale na którego (obowiązki zawodowe!) jednak zaglądam, zobaczyłam pytanie, które mną wstrząsnęło. Brzmiało ono mniej więcej tak: Jak, w świetle popularnego aktualnie trendu na partnerskie relacje z dziećmi radzicie sobie w sytuacjach, gdy dzieci odmawiają ubierania się, mycia zębów i innych tego typu rzeczy? Domyślam się, że inne „tego typu rzeczy” to odrabianie lekcji (pytanie padło na grupie „edukacja domowa”, ale wiadomo… Czytaj dalej Pytanie, które mną wstrząsnęło i co to ma wspólnego z Netem i Doktorkiem

Edukacja domowa w praktyce – jak to wygląda u nas?

Dzisiaj zajrzymy do kuchni. Czyli sprawdzimy jak to naprawdę wygląda. Ta mityczna, osławiona, wspaniała, a zarazem podejrzana, dziwaczna i nieco zarozumiała edukacja domowa. Zanim przejdę do rzeczy, winna Wam jestem parę słów wyjaśnienia. Bo… trochę namieszałam z tym moim cyklem artykułów o edukacji domowej dla początkujących. Najpierw napisałam trylogię na temat najczęstszych wątpliwości dotyczących edukacji domowej: O socjalizacji, podstawie programowej i podręcznikach, O godzeniu z ED pracy zawodowej i obowiązków… Czytaj dalej Edukacja domowa w praktyce – jak to wygląda u nas?

Co to jest edukacja domowa? Prawo i formalności

Niedawno zdałam sobie sprawę, że na moim blogu (który dziś właśnie obchodzi drugie urodziny!) o edukacji domowej nie ma ani jednego artykułu wyjaśniającego, co to jest edukacja domowa! Z pewnością wśród moich czytelników znajdują się towarzysze (nie)doli edukacyjno-domowej, którym nie muszę nic wyjaśniać. Znajdują się też wśród nich tacy, którzy, nie będąc towarzyszami tej (nie)doli, po lekturze moich artykułów wyrobili sobie już zdanie o tym, czym jest, albo czym nie jest, edukacja domowa. Jednak… Czytaj dalej Co to jest edukacja domowa? Prawo i formalności

Edukacja domowa – jak organizować czas i gdzie znaleźć dzieciom przyjaciół

Dzięki pierwszej i drugiej części mojego poradnika wiecie już, jak przekonać (lub nie) męża i babcię do edukacji domowej Waszych dzieci, jak uczyć (lub nie) podstawy programowej, jak godzić (lub nie) edukację domową z pracą zawodową i innymi obowiązkami. Rozwiałam też (?) Wasze wątpliwości dotyczące socjalizacji dzieci. Z doświadczenia wiem też, że wielu rodziców zaczynających edukację domową martwi się, jak i gdzie ich dzieci… Czytaj dalej Edukacja domowa – jak organizować czas i gdzie znaleźć dzieciom przyjaciół